Niewątpliwie ten klon (patrz: film) jest klonem, ponieważ ma w sobie najwiecej "pierwiastka klonu" ;) Jest w nim zawarta sama istota klonowości - klon w najczystszej postaci. Klon sensu stricte. Poza tym, że jest klonem ksiązkowym, to na dodatek jest piękny. A moze by tak objąć go ochroną w postaci pomnika przyrody? Zdjecia Kolegi Artura :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz