wtorek, 28 czerwca 2011

QRG z propagandą :)

Na częstotliwości 10,125 MHz powinny nadawać stacje radioamatorskie. Wiadomość na portalu PZK niektórych nie zachwyci, ale niektórych zaciekawi.

Znani krótkofalowcy

Wspominałem w pierwszym poście, że wśród krótkofalowców znajduje się mnóstwo ludzi o zróżnicowanych zawodach i różnych w ogólności. Pod tym linkiem znajdziecie krótką listę ciekwaych nazwisk. Oczywiście ich cechą wspólną jest zamiłowanie do radia :)

czwartek, 23 czerwca 2011

Geologia na szlaku (roadside geology)

Dziś z żoną wybraliśmy się na przejażdżkę rowerową po mieście i jego opłotkach. Głównym celem wycieczki było odwiedzenie dawno nie widzianego (lub wcale) Lasu Góry. Znajduje się on w granicach miasta, w jego północnej części. Jest to las iglasty, tudzież mieszany i gospodarczy jednocześnie. Jego nazwa pochodzi od ukształtowania terenu. Znajdują się tam "góry", które są z geomorfologicznego punktu widzenia wydmami i zwydmieniami do kilku metrów wysokości względnej zbudowane z drobnego piasku. Na Równinie Łukowskiej, na której położiony jest Łuków różnice wysokości na długości kilku kilometrów są często mniejsze, stąd takie niewielkie wzniesienia (bardzo często będące właśnie wydmami) od razu nazywane są przez lokalną ludność "górami". Inne "góry" będace wydmami a majace własne nazwy to np. Babia Góra na zachód od Zalesia, przy dordze szutrowej z Dąbia do Klimek i Gręzówki, lub Łysa Góra - piekna, śródlądowa wydma paraboliczna ("książkowa") ok. 300 m na zachód od drogi Klimki-Gręzówka. Tutejsze wydmy są eksploatowane głównie przez autochtonów i wykorzystywane w budownictwie (dobrej jakości, dorbny pisaek), lub - co ciekawe - jako miejsce pochówku. W Lesie Góry niedaleko wjazdu do lasu od ulicy B. Kondraxkiego, znajduje sie zbiorowa mogiła mieszkańców Łukowa zmarłych w wyniku epidemii cholery jaka miała miejsce w wieku XIX. Do dziś przychodzą tam czasem mieszkańcy i zostawiają znicze przy Krzyżu na mogile. Jest ona dość dobrze widoczna (ok. 1 m wysokości względnej) mimo porastajcego ją coraz gęściej lasu. Miejsce to było niegdyś oddalone od miasta, poza tym być może trakotwane jako nieużytek ze wzgledu na piaszczyste podłoże i dość dużą odległość od powierzchni topograficznej do wody. Warto zwórócić uwagę na drogę w lesie, którą jedziemy. Ujawnia się na niej bardzo drobny, dobrze przesortowany prze wiatr piasek, który trudno pomylić z innym niż wydmowy.
A skąd wzięły się tu wydmy? Nie nie...wcale nie z okresu "gorącego i suchego. Najprawdopodobniej z okresu przłomu epoki lodowcowej i holocenu, gdy piaszczyste podłoże było skąpo pokryte roślinnością, która nie miała dobrych warunków do rozwoju ze względu na suchy i mroźny jeszcze klimat peryglacjalny (taki jak na przedpolu lodowca). Czoło lądolodu skandynawskiego ostatniego zlodowacenia nie dotarło na tereny Równiny Łukowskiej (stacjonowało na obszarze Pojezierza Mazurskiego), stąd na przedpolu tegoż lądolodu takie właśnie warunki mogły sprzyjać powstawaniu wydm. Być może wydmy mogły powstać w wyniku wylesiania, ale aby tezie tej zaprzeczyć lub ją potwiedzić, potrzeba badań.
Warto zwrócić uwagę na fakt, że na Równienie Łukowkiej wydmy mogły się rozwijać (i mogą nadal) ze względu na obecność w podłożu bardzo dużej ilości materiału piaszczystego (z wytapiającego się lądolodu warciańskiego) i równinny charakter ukształtowania terenu, co sprzyjało większym prędkościom wiania wiatru, jednak nie wszędzie wydmy śródlądowe rozwinęły się.
Jadąc do Lasu Góry napotkacie również bardzo wiele lejów po bombach - to pamiątka z lat II wojny światowej.
Podsumowując - jadąc w teren warto patrzeć pod nogi/koła :)